Sezon na dynię w pełni, więc nie można przegapić okazji spróbowania pysznego ciasta z tego warzywa. Przepis podaję na niewielką blaszkę (ok. 25 x 10 cm), choć sama robię zawsze z podwójnej porcji, bo tak szybko ciasto znika :) Potrzebny nam będzie tak naprawdę niezbyt duży kawałek dyni - po obraniu i pokrojeniu w kostkę musimy jej mieć 1,5 szklanki.Wybieram do ciasta raczej dojrzałe warzywo, obieram ze skórki, odkrajam włókna z wewnętrznej strony i resztę kroję w kostkę ok. 1 cm3. Dynię należy ugotować w lekko osolonej wodzie aż będzie miękka i odcedzić, zostawiając na sitku do całkowitego odparowania i wystudzenia. Do miski wrzucam składniki: 1,5 szkl. mąki, 2 jajka, 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, 1 płaską łyżeczkę sody, 1 łyżeczkę cynamonu, 1/2 szkl. cukru, cukier waniliowy, 1 czubatą łyżkę mączki ziemniaczanej, skórkę pomarańczową i wystudzoną, odcedzoną dynię. Zaczynam miksować i po trochu dolewam 1/2 szklanki oleju. Ciasto przelewam na blachę i wkładam do rozgrzanego do 140 stopni piekarnika. W tej temperaturze piekę je 50 minut, po czym zmniejszam temperaturę do 100 stopni i dopiekam jeszcze 15 minut. Ciasto, zamiast do blaszki, można też włożyć do foremek na babeczki, wówczas należy być może skrócić trochę czas pieczenia - zmniejszając temperaturę kiedy już babeczki ładnie dyniowe wyrosną.
Ciasto jest bardzo smaczne z lukrem, który można zrobić w mgnieniu oka: przesiewam ok. 1/2 szklanki cukru pudru i dodaję do niego kilka kropel olejku do ciasta (ja lubię z migdałowym, ale to już kwestia gustu) i dosłownie po łyżeczce dodaję mleko, jednocześnie mieszając do uzyskania właściwej konsystencji lukru. Uwaga - cukier puder wchłania bardzo dużo płynu, więc mleko należy dodawać w malutkich ilościach. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz