piątek, 5 sierpnia 2016

zupa szczawiowa - najprostsza i najpyszniejsza

To będzie chyba mój najkrótszy przepis, nie ma się bowiem co rozwodzić nad przygotowaniem tej zupy. Mogłabym w tym miejscu przekonywać Was do samoczynnego zbierania szczawiu i tylko jego najmłodszych listków, ale jak jest każdy wie - szczaw kupujemy najczęściej na rynku czy przynajmniej straganie. Reszta jest tak prosta, że każdy, nawet z mizernymi zdolnościami do gotowania, tę zupę jest w stanie przyrządzić.

Składniki:
spory pęczek świeżego szczawiu (Ø 6 cm),
2 kostki bulionowe + 1 litr wody (lub 1 litr bulionu własnego wyrobu),
niepełna płaska łyżeczka soli,
4 jajka na twardo,
300 ml śmietany

Szczaw, jeśli nie został przez nas zebrany, przebieramy, odrzucając chore liście (jak na zdjęciu poniżej). Z pozostałych liści usuwamy łodygi. Niektóre cienkie można zostawić, ale jest ryzyko, że będą "łykowate". Szczaw następnie dokładnie płuczemy i szatkujemy do garnka, dorzucamy kostki rosołowe, dolewamy wodę, solimy i gotujemy ok. 20-30 min (aż liście będą się rozpadały). W tym czasie możemy też ugotować jajka. Po ugotowaniu zupy mieszamy ją ze śmietaną i podajemy z jajkiem. Koniec :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz